Modlitwa małżeńska i rodzinna
Tym razem Adam Szczepanowski dzieli się refleksjami i
wskazówkami dotyczącymi modlitwy małżeńskiej. Inspirujcie się jego pomysłami i
opracujcie Wasz indywidualny plan modlitwy małżeńskiej i rodzinnej. Zobaczycie,
jakie wspaniałe owoce to przyniesie…
Zacznijmy od statystyk:
* Spośród małżeństw, które zawarły w
ostatnich latach związek ok. 40% rozpada się (w miastach 50 %), głównie z
powodu niestarannego przygotowania do ślubu oraz skrajnej niedojrzałości
(wybujałego egocentryzmu). Jednak spośród wierzących to tylko kilkanaście procent.
Wśród modlących się wspólnie liczba ta wynosi ok. 2%.
Przekonani, że warto się wspólnie modlić? Oto propozycja nr 1
– modlitwa ułożona przez św. Teresę z Kalkuty:
Ojcze Niebieski, Ty dałeś nam wzór
życia w Świętej Rodzinie z Nazaretu.
Pomóż nam pozostać w jedności, w
radościach i smutkach dzięki rodzinnej modlitwie.
Naucz nas widzieć Chrystusa w
członkach naszej rodziny, a szczególnie smutnych i zmartwionych.
Na wzór serca Jezusowego uczyń nasze
serca pokornymi, łagodnymi i pomóż wypełniać nasze rodzinne obowiązki w duchu
świętości.
Miłujący Ojcze naucz nas kochać
wszystkich członków naszej rodziny i wszystkich, których postawisz na naszej
drodze.
Naucz nas wybaczać sobie nawzajem
nasze przewinienia tak, jak Ty przebaczasz nam nasze grzechy.
Duchu Święty obdarz nas mądrością i
pomóż nam przyjmować wszystko czym nas codziennie obdarowuje Dobry Bóg.
Przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.
A tu propozycja nr 2, sprawdzona przez wiele małżeństw na
świecie:
Część 1: Dziękuj Bogu za Jego dobrodziejstwa.
* Jesteśmy obdarowani na liczne
sposoby przez Ojca – Boga Wszechmogącego.
* Kto nie dziękuje, nie zdaje sobie sprawy z ogromu
darów Bożych. W konsekwencji zaniku dziękczynienia rodzi się gorycz,
narzekanie, zazdrość i pycha, niewdzięczność.
* Dziękować należy zawsze za konkrety
(szczegóły), nigdy zaś ogólnikowo. Czyli nie za każdego spotkanego
człowieka, bądź za „obiad”. Zamiast tego należy podziękować za Zosię, Basię,
Wojtka, Jacka, Roberta, zaś z obiadem zejść do szczegółów: zupę pomidorową,
ziemniaki w formie talarków dobrze przypieczone, steaka well done, sałatkę z
pomidorów i kompot śliwkowy, dobrze osłodzony.
* Można dziękować za rzeczy miłe i
trudne, ale także za te dziś widziane jako przykre i niezrozumiałe, one
często są dla nas zbawienne.
* Dziękować należy zatem wytrwale i
zawsze za konkrety. Boża miłość jest konkretna.
Część 2: Przeczytać uważnie, przynajmniej dwukrotnie, fragment Pisma Świętego.
* Ewangelia Kościoła na dany dzień.
* Poszczególne części Pisma: np. Listów
św. Pawła, Księgi Psalmów, Ksiąg Prorockich lub innych.
* Dlatego po krótkim namyśle podzielić:
co do mnie Bóg mówi w danym słowie dziś? Jakie poruszenia, skojarzenia,
jakie światło odkrywam w tym Słowie? Co mnie inspiruje, podnosi na duchu,
poucza?
* Ważne, aby dzielenie między
małżonkami „echem słowa” było osobiste i konkretne: jest to prawdziwa
rozmowa duchowa, i to nie tylko samych małżonków, ale i Słowa Bożego z nimi.
*
Część 3: Rozważyć i odmówić przynajmniej jedną Tajemnicę (dziesiątkę) Różańca
Świętego.
* Przedstawić konkretne prośby oraz intencji Bogu Ojcu przez
Chrystusa, za wstawiennictwem Matki Bożej.
* Przeczytać rozważanie, które wcześniej znaleźć w
książkach, Internecie (powierzyć to przeczytanie dzieciom).
Podsumowując:
* Modlitwa to akt woli, decyzja, która
już jest modlitwą.
* Modlitwa to duchowe oddychanie.
* W modlitwie stawiaj zawsze na Ducha
Świętego.
* Wszystkie przeszkody w modlitwie są do
pokonania (patrz 10 przeszkód w modlitwie).
* Od dziś postanów o swojej trosce o
najlepszy czas na modlitwę osobistą i małżeńską, oraz rodzinną.
Komentarze
Prześlij komentarz