Małżeńska Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym przy par. Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku

Każdy z nas wie, że modlić się trzeba, że warto, że modlitwa otwiera nas na bycie lepszym człowiekiem, na działanie Pana Boga w naszym życiu, że jest kluczem do bram nieba. Ale co zrobić, gdy przychodzi nuda, zabieganie, zmęczenie? Codzienność skutecznie potrafi przykryć to, co istotne. Jak temu przeciwdziałać? Adam Szczepanowski, lider naszej wspólnoty, dzieli się własnymi wskazówkami, które wypracował na przestrzeni lat podczas modlitwy osobistej. Zachęcamy do lektury! 1.        Zawsze poranek rozpoczynaj od spotkania z Panem Bogiem . Twój poranek może być o 6, 7, 8, a nawet 10 rano, ale zacznij swój dzień od modlitwy z Panem Bogiem (przynajmniej 15 minut). 2.        Zaczynaj modlitwę od oddania się Duchowi Świętemu. Proś Ducha Świętego by prowadził Twoją modlitwę i w tobie się modlił. Swoimi staraniami możesz się tylko zmęczyć i będziesz czekał, kiedy te 15 min się skończy. 3.        Dziękuj Bogu i uwielbiaj Go. Dziękuj za noc przespaną, odpoczynek, za to ze wstałeś o własny

  Na pewno każdy z nas przechodził choć raz przez „ciemne tunele” czy „gęste mgły”, które utrudniają czerpanie radości z modlitwy. Adam Szczepanowski prezentuje remedium na każdą z tych trudności, dając konkretne wskazówki, które oświecą nasze serca. Zachęcamy do lektury! 1. Nie mogę się modlić 💡 Modlitwa, podobnie jak miłość, jest wyborem, decyzją, aktem woli . Bądź przed Bogiem tak długo, jak to sobie zaplanowałeś. Jeśli akceptujesz w sobie chęć modlitwy, to znaczy, że już się modlisz. 2. Tu jest za głośno 💡 Nawet, jeśli sobie stworzysz idealne warunki dla modlitwy, to i tak zawsze znajdą się jakieś przeszkody, choćby zmęczenie, rozproszenia, lenistwo, brak wiary . Największą przeszkodą w modlitwie jesteś ty sam. Możesz wszystko porzucić, ale nie porzucisz siebie samego i swoich myśli. Ważne jest, żeby modlić się dalej, wpatrywać się w Jezusa, a nie w siebie samego i rozmawiać z Bogiem jak z przyjacielem. Najważniejsza jest cisza wewnętrzna i przylgnięcie do Boga. 3. Nie 

 W niedzielę 11 kwietnia wraz z liderami naszej wspólnoty Bożenką i Adamem Szczepanowskim wybraliśmy się na spotkanie wysokich lotów, czyli... wiosenny piknik z ptakami połączony ze spotkaniem patriotycznym. Całe rodziny spotkały się na wspólnej modlitwie, lekcji historii i zwiedzaniu pięknych podlaskich zakątków okraszonych wyjątkowo łaskawym kwietniowym słońcem. Było ciepło, radośnie i rodzinnie. Był czas na chwilę refleksji, zachwytu i odpoczynku. Upiekliśmy kiełbaski, posiedzieliśmy przy ognisku i zdecydowanie doładowaliśmy baterie.  Po odmówieniu Koronki do Miłosierdzia Bożego udaliśmy się w okolice Zawad na miejsce straceń Polaków zamordowanych przez hitlerowców 13 lipca 1943 roku. Franciszek Kamiński przedstawił nam przejmującą historię tego dnia. Tego typu spotkania są bardzo ważne, wychowują kolejne pokolenia w duchu miłości i szacunku do Ojczyzny. Następnie podziwialiśmy ptaki i budzącą się do życia przyrodę na Wydmach Nadnarwiańskich. Wiedzieliście, że na Podlasiu są wydmy?